Wygrana w drugiej kolejce
LKS Głowaczowa 4 - 0 Paszczyniak Paszczyna
3 Patryk Kędzior
Mirosław Czerwiec
Wygrywamy w 2 meczu sezonu 4-0 z drużyną z Paszczyny, a hat-trickiem popisał się Patryk Kędzior. Początek meczu jak nas przyzwyczaili nasi chłopcy zaczęli mizernie dając się wyszaleć gościom. W tym czasie zawodnicy z Paszczyny mieli doskonałą okazje do zdobycia bramki, lecz na wysokości zadania stanął Mazur i skierował piłkę na rzut rożny. Z minuty na minutę było coraz lepiej i przejmowaliśmy inicjatywe, lecz drużyna gości dobrze broniła dostępu do bramki. Dopiero w 41 minucie po rzucie rożnym i zamieszaniu w polu karnym największym sprytem wykazał się nasz kapitan Mirosław Czerwiec i pewnie zapakował futbolówkę do bramki. 3 minuty później zawodnik gości zagrywał piłkę do bramkarza, lecz za słabo i w stytuacji sam na sam znalazł się Kędzior i wygrał pojedynek z bramkarzem gości. Po przerwie dalej kontrolowaliśmy grę i mądrze graliśmy w tyłach. Dopiero w 76 minucie po zagraniu z lewej strony Kędzior przyjął piłkę w polu karnym i okazał się lepszy od bramkarza. 3 minuty później znów Kędzior dostał piłkę w polu karnym i poraz 3 pokonał bramkarza z Paszczyny. Zwycięstwo mogło być bardziej okazałe, lecz nasi zawodnicy ofensywni mogli się zachować nieco lepiej w niektórych sytuacjach. Po porażce w 1 kolejce ze Strażakiem rehabilitujemy się i pewnie zwyciężamy przed własną publicznością. Następny mecz w piątek 2 września z Łękami, które pokonały na wyjeździe Kamieniarz Golemki 2-0.
Komentarze